Sposoby by zawsze wygrać w papier kamień nożyce
Wydawać by się mogło, że papier, kamień, nożyce są jedną z tych gier, o tak symetrycznych zasadach, że bez umiejętności czytania w myślach nie jesteśmy w stanie uzyskać jakiejkolwiek przewagi nad przeciwnikiem. A tu niespodzianka! okazuje się, że nie trzeba być żadnym mentalistą, aby zwiększyć swoje szanse na wygraną. Przewagę może przynieść umiejętne skorzystanie z danych statystycznych albo zastosowanie jednej z psychologicznych gierek. Ot tak po prostu, efekty są wprost zdumiewające!
Skąd pochodzi gra w papier kamień nożyce?
Kto wymyślił grę w papier kamień nożyce i z kim ten ktoś miał okazję zagrać w nią po raz pierwszy? To jedno z tych pytań, na które odpowiedzi nigdy nie poznamy. Wiadomo jednak że gra pochodzi z Japonii gdzie nazywana jest Jan-ken-pon, co tłumaczy się na… papier kamień nożyce. Toż to dopiero szok! Chociaż sam pomysł na grę zrodził się wcześniej, bo wzmianki sięgają czasów chińskiej dynastii Ming, to jednak później gra wielokrotnie ewoluowała.
Nietknięte pozostawały jednak zasady, a zmianom ulegały jedynie figury. I tak np. w wersji chińskiej mieliśmy żabę, a tę reprezentował kciuk. By ją pokonać trzeba było wystawić ślimaka. A jak wyglądała ślimak w wersji stworzonej z dłoni? Wiadomo – mały palec. Jak pokonać ślimaka? Nic prostszego! Wężem czyli palcem wskazującym. Koło się zamyka gdy kciukiem, czyli żabą potraktujemy palec wskazujący, czyli węża. Oczywiście to niejedyny używany w historii zestaw figur. Japończycy zanim zdecydowali się na papier kamień i nożyce, rozgrywali pojedynki w oparciu o lisa, sołtysa i myśliwego.
Jak wygrać I rundę?
Tyle tytułem historii, przejdźmy do rozgrywki! Metody te opracowano na podstawie wnikliwej obserwacji zachowań próby składającej się z 300 uczestników, których dodatkowo zmotywowano odpowiednią sumą pieniężną za zwycięstwo. Chciano w nich wyzwolić żądzę królowania nad innymi. No i co wynikło z badań? Po pierwsze, mimo że mamy do wyboru trzy figury więc teoretycznie każda oferuje 1/3 szans na zwycięstwo, to jednak w I rundzie warto postawić na kamień. Na niego decydowało się około 35% graczy, następne w kolejności były nożyczki (~35%), a najmniejsze szanse na prym daje papier (~29,6%).
Dlaczego? Tłumaczy się to w ten sposób, że kamień podświadomie wydaje się narzędziem sprzyjającym konfrontacji, mogący zadać większą szkodę niż papier, stąd sięgamy po niego bardziej ochoczo. Ba! Mężczyźni częściej niż kobiety zaczynają grę kamieniem. Ale ale! Jeżeli przyjdzie Ci mierzyć się z kimś zawziętym na punkcie zwyciężania, jak choćby Cristiano Ronaldo, to jest duża szansa, że wystartuje kamieniem. Więc by go przechytrzyć, użyj statystyki i odpowiedz papierem.
I runda do przodu? Jak zatem zachować się w II?
Statystyka nadal będzie nam pomocna, ale dołóżmy teraz odrobinę psychologii. Wiemy już jak dobrze zacząć, ale co potem? Jak nie dać się zgnieść w kolejnych rozdaniach? Spokojnie, są na to sposoby. Okazuje się, że jeżeli pierwsza partia przyniosła naszemu przeciwnikowi porażkę, to on najprawdopodobniej zmieni teraz figurę i to na taką, która okazałaby się skuteczna w minionej rundzie. Zasada działa w dwie strony, więc jeżeli w otwierającej partii skuteczne okazały się nożyczki, to jest spora szansa że nasz przeciwnik ponownie się nimi zaposiłkuje.
Rola podświadomości w grze w papier, kamień, nożyce
Dlaczego tak się dzieje? W grę wchodzi tutaj podświadomość, która sprawia, że skoro przegrane okazały się np. nożyczki, to w naszej głowie stają się one jakoby gorszą figurą i aby skorygować ruch zaczynamy bazować na zdobytym przed momentem doświadczeniu. Tym samym skoro nożyczki straciły na znaczeniu, to kamień jednocześnie zyskał w naszych oczach i za moment czujemy ciągoty by z niego skorzystać.
Rola psychologii przy długich rozgrywkach.
No dobra, to mamy wygrane już dwie rundy. Pokazaliśmy naszemu oponentowi, że co jak co ale w papier kamień nożyce nie jesteśmy w ciemię bici. Jak wykorzystać statystykę i psychologię do wygrania III rundy? Okazuje się, że mamy bardzo rzadką skłonność do grania trzykrotnie tą samą figurą, a dodatkowo nasz wewnętrzny głos z każdym powtórzeniem głośniej zachęca nas do zagrania innej figury. Jeżeli więc nasz przeciwnik dwukrotnie zagrał kamień – i przegrał, to musi coś zmienić.
Teraz idealnym ruchem dla nas będą więc nożyce. Szansa na zagranie trzeci raz z rzędu kamieniem jest niska, a poza tym, jak powiedzieliśmy sobie przed momentem, mamy tendencję do idealizowania figur, które okazywały się skuteczne. Zatem przeciwnik prawdopodobnie zagra papier, więc my go wtedy… Ciach! Nożycami. Oczywiście o tej zasadzie warto pamiętać również w przypadku długich pojedynków. Bądźmy wyczuleni na powtarzanie figur i wtedy reagujmy odpowiednią kontrą.
Manipulacyjne sztuczki
Okej, podeszliśmy do tematu od strony statystycznej trochę wspierając się psychologią, czas więc na kilka manipulacyjnych sztuczek. Te mogą dać nam niezbędną przewagę w grze, gdy przyjdzie nam mierzyć się z „bardziej doświadczonym graczem”. A zatem, jak się okazuje, mamy tendencję do zmieniania figur zgodnie z kolejnością zawartą w tytule gry. Najczęściej używamy kolejności papier, kamień, nożyce, ale podejdź sprytnie przeciwnika i sprawdź czy aby nie używa innego porządku. I wówczas jeżeli zwykł nazywać grę np. papier, nożyczki, kamień, to może mieć tendencję do reagowania nożyczkami po papierze, zgodnie z używaną przez niego nazwą.
Kolejne psychologiczne zagranie jest jeszcze bardziej bezczelne! Będzie za to niczym woda na młyn na początkujących graczy, którzy poproszą Cię o przedstawienie reguł gry. Aby zyskać przewagę spróbuj jednego z zagrań. Wymieniając poszczególne figury jedną z nich wypowiedz odrobinę głośniej. Jest wtedy szansa że Twój przeciwnik właśnie na nią postawi w otwierającej rozgrywce.
Obserwuj również dłonie swego rywala. Są głosy, że w tej grze decyzji nie podejmujemy w ostatniej chwili, a zaraz po zakończeniu poprzedniego rozdania. Wówczas w specyficzny sposób możemy formować dłoń, jakby przygotowując ją do kolejnej rundy. I gdybyśmy chcieli zagrać kamieniem, to wówczas w ramach przygotowania kciuk oprzemy na palcu wskazującym. W świecie gry w papier kamień nożyce za brudne zagranie, w którym przed startem rundy na moment – drugą dłonią, tą którą nie gramy – utworzymy, ot niby przypadkiem jakąś figurę. Wówczas sprawimy że naszemu przeciwnikowi zakręcimy w głowie i możliwe że wystawi figurę pokonującą nasz pozorny typ i w ten sposób wpadnie w misternie przygotowany blef.
Papier, kamień, nożyce a szympansy. WTF?
Na zakończenie ciekawostka, jak się okazuje partnera do partyjki w papier kamień nożyce możemy znaleźć nie tylko wśród ludzi. Potyczki nie zwykł odmawiać szympans. Naukowcy podjęli próbę nauczenia zasad gry 7 takich małp i wyniki były całkiem zadowalające. Największą trudność sprawiało im zrozumienie, że kamień tępi nożyczki. Zadaniem szympansów było wskazywanie na ekranie silniejszej figury i po średnio 307 próbach zauważono, że złapały sens. Rzekomo najskuteczniejszą metodą prowadzącą do zwycięstwa jest granie w sposób nietuzinkowy. Majstersztykiem jest gra nieuporządkowana, częste zmienianie figur, wszystko po to by przeciwnik nie mógł zrozumieć jakiegoś schematu. A skoro tak, to czy startujący w mistrzostwach świata szympans, nie byłby jednym z faworytów? Pewnie dlatego nie są dopuszczane do rywalizacji, bo my ludzie, nie mielibyśmy z szympansami szans.
- https://szaloneliczby.pl/papier-kamien-nozyce-jak-grac-zeby-wygrywac/
- https://ciekawe.org/2015/05/20/jak-wygrac-w-papier-nozyce-kamien/
- https://www.menshealth.pl/sprawy/Strategia-w-Papier-kamien-nozyce-Porady-ekspertow,12705,1
- https://www.matematyczny-swiat.pl/2021/01/gra.html
- https://wrpsa.com/the-official-history-of-rock-paper-scissors/
- https://www.facebook.com/page/408899319126462/search/?q=papier
- https://naukawpolsce.pl/aktualnosci/news%2C415356%2Cszympansy-graja-w-papier.html