Polio Paul i jego Żelazne Płuco – taka historia się już nie zdarzy
11 marca 2024 roku zmarł Paul Alexander bardziej znany jednak jako Polio Paul przeżywszy 78 lat, z czego aż 72 lata w żelaznym płucu – urządzeniu, które z jednej strony było jego metalowym więzieniem, a z drugiej aparaturą, która podtrzymywała go przy życiu. Ktoś mógłby zadać pytanie – ale co to za życie? Leżeć sparaliżowany w wielkiej żelaznej szkatule? Wola życia Polio Paula znacznie jednak wykraczała poza typowy obszar percepcji, bo był to facet, który będąc w sytuacji, w której nikt nie chciałby się znaleźć, ukończył studia prawnicze, pracował w zawodzie, latał samolotami, zakochał się, napisał książkę i ponoć chadzał na striptiz. Serio. Ale przede wszystkim inspirował i nadal inspiruje miliony ludzi na całym świecie. Poznajmy historię tego mocarza.
Historia Polio Paula, jak to się zaczęło?
Do wieku 6 lat, życie jakie prowadził Polio Paul niczym nie różniło się od innych. Wszystkie zmieniło się podczas upalnego lata 1952 roku w stanie Texas. Nawet jak na ten gorący, amerykański stan, prawie cały miesiąc z temperaturą ponad 38C to jednak aż nadto gorąco. I to właśnie wtedy, pewnego lipcowego dnia wówczas 6 letni Paul poczuł się gorzej. Gdy stan chłopca się nie poprawiał rodzice postanowili wezwać lekarza. Ten stwierdził jednak, że szpitale są przepełnione od chorych na polio, więc chłopak szybciej dojdzie do siebie w domu. Był młody, więc szanse że organizm sam się obroni były spore. Po paru dniach Paul jednak kompletnie opadł z sił i nie było na co czekać, trzeba było pędem wieźć chłopca do szpitala. Lekarz na miejscu przyznał jednak, że stan dziecka jest fatalny i Paul niestety długo nie pożyje.
Na szczęście sprawie przyjrzał się inny lekarz, który od razu zaordynował operację i wykonał tracheotomię, aby chłopak mógł oddychać. Tracheotomia to z grubsza mówiąc taki zabieg chirurgiczny w trakcie którego robi się otwór w tchawicy. Szczegółową projekcję tego zabiegu możemy sobie podarować. Gdy jednak Paul obudził się po operacji, zauważył, że jest już zamknięty w wielkim, żelaznym urządzeniu, które oddychało za niego.
Od początku było jasne, że Paul zachorował na polio. Dziś dzięki szczepionkom ta choroba już niemal całkowicie została wyeliminowana ze świata. Ostatni przypadek zachorowania na polio wystąpił w Polsce w 1984 r., a dziś jedynymi krajami, w których trzeba mieć się na baczności, są Afganistan i Pakistan.
Jak świat zwariował podczas pierwszych epidemii polio?
Epidemia polio w latach 50 minionego wieku, to coś co mocno przypominało pamiętną pandemię covidową sprzed paru lat. Wyobraźcie sobie, że ludzie w obawie przed zachorowaniem również zamykali się w domach. Ba! Według historyka Davida Oshinsky’ego obawiano się nawet rozmawiać przez telefon ze strachu przed zakażeniem. Ciekawe czy zamknięto wtedy lasy… Epidemie polio występowały w historii i wcześniej. Podczas jednej z nich w 1916 r. w ciągu miesiąca zabito w Nowym Jorku 72 000 kotów i 8 000 psów po tym, jak rozeszła się pogłoska, że te zwierzęta roznoszą chorobę. Z tym, że jednak nie roznosiły.
Jak Polio Paul walczył o powrót do zdrowia?
Wróćmy jednak do naszego herosa. Paul wyzdrowiał z infekcji, ale pozostał sparaliżowany od głowy w dół, a w dodatku był w pełni uzależniony od swej wielkiej łodzi podwodnej (tak sam nazywał swoje Żelazne Płuco). Chciał jednak żyć i chciał działać. Gdy personel chciał umyć Paula i przez to odłączyć go od aparatury, ten musiał wstrzymywać oddech. Później zaczął praktykować specjalną metodę jakoby połykania powietrza, która przypominała trochę oddychanie żaby. Ponoć jedna z fizjoterapeutek obiecała mu pieska, o którym zawsze marzył, jeżeli nauczy się oddychać w ten sposób. Rok treningów i Paul miał już szczeniaczka, któremu dał na imię Ginger czyli Imbir.
Niezwykły upór Polio Paula
Trening się opłacił, bo niedługo potem Paul mógł na jakiś czas opuszczać swoje żelazne płuco. Najpierw po to by wyjść na podwórko, a potem nawet dalej i to na cały dzień. Na noc jednak musiał wracać do swojej metalowego domu, bo śpiąc, a tym samym będąc nieprzytomnym, nie był w stanie świadomie oddychać jak żaba. Gdy podczas pandemii covid19 świat musiał się przedstawić na zdalne nauczanie i narzekać na ograniczenia, to Polio Paul mógł tylko pokpiwać na malkontentów, bo sam zdalnie ukończył szkołę średnią jako pierwsza osoba w Dallas. A nie było wtedy Skype’a czy innych, nafaszerowanych technologią ułatwień. Czy to mu wystarczyło? Ależ gdzie tam. Zapragnął zostać prawnikiem, więc ukończył studia prawnicze na Uniwersytecie Teksańskim w Austin. Paul się jednak nie myślał się zatrzymywać. Wkrótce został prawnikiem, tak zresztą dziś wzmiankuję o nim Google. Przez lata reprezentował klientów w sądach poruszając się na specjalnym wózku inwalidzkim.
A co zrobić gdy Żelazne Płuco się zepsuje?
Jednak z czasem Paul musiał wrócić do swojego żelaznego płuca. Przez to jednak że polio przestawało być dla świata zagrożeniem, same urządzenia wyszły z użytku i ostatnia sztuka została wyprodukowana w latach 60 XX wieku. Wyobraźcie sobie zatem sytuację, której Paul musiał stawić czoła, gdy jego sztuczne płuco zaczęło się psuć. Skoro nikt nie produkuje tych urządzeń, to też nikt ich nie serwisuje. Co więc miał począć, gdy uszczelka zaczęła przepuszczać powietrze? Paul po raz kolejny udowodnił, że nie jest jakąś tam popierdółką. Zamieścić prośbę na Youtube i nawiązał kontakt z lokalnym inżynierem, który naprawił usterkę.
Polio Paul mocarzem motywacji
Polio Paul przeżył więc swoje pierwsze żelazne płuco, przeżył swoich przyjaciół, rodzinę, ale przede wszystkim przeżył mnóstwo chwil, na które zapracował swoją nadludzką niezłomnością i uporem. Zmarł dopiero w wieku 78 lat większość życia spędzając w żelaznym płucu. I myślę sobie, że Polio Paul mógłby być fantastycznym balsamem na nasze bolączki dnia codziennego. Jeżeli więc kiedyś poczujesz że brak Ci na coś pary w płucach, że nie jesteś czegoś w stanie zrobić, to przypomnij Polio Paula. Najlepiej piszącego książkę na klawiaturze stukając patyczkiem trzymanym w ustach.
Dotarcie przez Ciebie na sam spód tekstu, to dobry znak dla mnie, że udało mi się zaciekawić Twoją uwagę. Jeśli masz chęć, to będzie dla mnie niezwykłą przyjemnością, jeśli zaserwujesz mi wirtualną kawę. Z góry dzięki!
- https://www.gov.pl/web/psse-milicz/poliomyelitis
- https://szczepienia.pzh.gov.pl/jakie-sa-postepy-eradykacji-poliomyelitis-na-swiecie/
- https://www.theguardian.com/society/2020/may/26/last-iron-lung-paul-alexander-polio-coronavirus
- https://www.medonet.pl/choroby-od-a-do-z/choroby-zakazne,zelazne-pluco—umieszczano-w-nim-dzieci-chore-na-polio–ten-pacjent-spedzil-w-nim-niemal-70-lat,artykul,31491798.html
- https://edition.cnn.com/2024/03/13/health/paul-alexander-polio-iron-lung/index.html